Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michalina
Pani przewodnicząca
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 850
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tczew Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:38, 02 Lut 2008 Temat postu: Tworzymy własną historię OTH. |
|
|
W tym temacie tworzymy własną historię o ,,One Tree Hill".
Każdy z użytkowników może dopisać jedno (lub więcej zdań) do Naszego Opowiadanka.
No więc zaczynam:
,,Pewnego dnia gdy Brooke rozmawiała z Rachel...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pajlusia
Projektant
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Sob 19:45, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
O Lucasie I Peyton wszedł Nathan...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michalina
Pani przewodnicząca
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 850
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tczew Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:46, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
i poprosił Brooke na słówko. Powiedział jej...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michalina dnia Sob 19:47, 02 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
brooke
Cheerleaderka
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:20, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
że bardzo podoba mu się Rachel i nie wie co ma zrobić, aby jej się spodobać. Na to Brooke ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez brooke dnia Sob 23:35, 02 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pajlusia
Projektant
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Sob 23:26, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
"Ogłupiałeś?! Ty masz żonę! A w ogóle Rachel..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brooke
Cheerleaderka
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:36, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
kocha kogoś innego. Tym kimś jest ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pajlusia
Projektant
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Sob 23:41, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
.. A zresztą nie mogę ci powiedzieć. Idź do Haley i do Jamiego. On jest mądrzejszy niż myślisz". W tym momencie wyszła Rachel, która jak się okazało wszystko słyszała. Zaczęła mówić:...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brooke
Cheerleaderka
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:48, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Hej Nate! Nawet jeśli coś do mnie czujesz to spoko, ale żal mi Haley.". Na to Nathan ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pajlusia
Projektant
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Sob 23:54, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Ja nic do Ciebie nie czuje!
- Tiaa. Słyszałam właśnie
- Spadam stąd .- powiedział speszony Nathan
Nathan wyszedł i niespodziewanie wpadł na...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pajlusia dnia Sob 23:54, 02 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
brooke
Cheerleaderka
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:55, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Haley, która ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pajlusia
Projektant
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Sob 23:58, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie dowierzała własnym oczom.
-Co ty tutaj robisz? Dawo nie widziałam Cie u Brooke xD
- Ja właściwie wychodziłem.
- Aha- Haley zaczęła się śmiać, ale w pewnym momencie przestała, bo ku jej oczom ukazała się tak nie lubiana Rachel.
- Ty byłeś u niej?!
Nathan nie zdążył nic powiedzieć, bo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brooke
Cheerleaderka
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:04, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Hej Hales! - wykrzyknęła Brooke.
- Hej Brooke ... - powiedziała Haley.
- Nathan i ja właśnie rozmawialiśmy o ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pajlusia
Projektant
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Nie 0:07, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Jamiem. Kochany chłopak. Rachel właśnie szła po... po... bułki. xD
- Bułki?! - spytała równie zaskoczona jak Nathan Rachel xD
- Tak właśnie bułki. Nie możemy żyć na samej pizzy. Ach te kalorie.
- Cóż.. Właśnie do Ciebie przyszłam obgadać ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brooke
Cheerleaderka
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:15, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- pewną drobną sprawę, ale widzę, że jesteś zajęta. - powiedziała Haley
- Wcale nie jestem. Nathan właśnie wychodził, a Rachel przyjdzie później. - powiedziała Brooke otwierając drzwi Haley.
- A więc ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pajlusia
Projektant
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Nie 0:20, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Idę po bułki. Nathan, może pójdziesz ze mną, skoro wychodzisz? - spytała Rachel
- Ja... Ja...- zająknął się Nathan patrząc na wchodzącą do mieszkania Brooke Haley
- No chodź, to nie daleko. Nic nie powiem Haley.
- Ale pewnie ja jej powiem!
- Nic przecież złego nie robimy! Idziemy tylko po bułki!
- No już dobrze. Nie krzycz.
Nathan poszedł za Rachel. Nie wiedział, że Haley cały czas go obserwuje. Była jednocześnie zła i zdziwiona, że jej mąż zgodził się pójść z jej największą rywalką. W tym czasie Rachel i Nathan...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|